Mimo wysokiego bezrobocia wiele fabryk w USA nie może znaleźć pracowników. Poszukują bowiem takich, którzy potrafią obsługiwać nowoczesne maszyny, coraz bardziej zautomatyzowane i skomputeryzowane.
Jak relacjonuje poniedziałkowy "Washington Post" z miasta Holland w stanie Michigan, miejscowa fabryka części metalowych Trans-Matic od jesieni poszukuje operatorów maszyn, brygadzistów i specjalistów od obróbki skrawaniem, ale nie może ich znaleźć.
O pracę starają się pracownicy zwolnieni w ostatnich latach, którzy mają doświadczenie z ręcznie obsługiwanymi mechanicznymi prasami i tokarkami. Nie umieją jednak obsługiwać nowoczesnych maszyn sterowanych numerycznie, które wymagają umiejętności programowania komputerów.
Niektórzy młodsi pracownicy zdobywają takie kwalifikacje w lokalnych college'ach, najczęściej odpowiednikach polskich szkół pomaturalnych o profilu zawodowym. Szkoły średnie coraz częściej koncentrują się na przygotowaniu uczniów do studiów wyższych.
Dodatkowym problemem jest niechęć wielu młodych Amerykanów do pracy w fabrykach i niższa podaż pracowników młodych w rezultacie niżu demograficznego.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Bezrobocie wysokie, ale w USA brakuje pracowników