Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Sektor nowoczesnych usług dla biznesu, który przysparza Polsce co roku dwucyfrowy wzrost liczby pracujących, należy wspierać i stwarzać mu dobre warunki do dalszego rozwoju. Jeżeli tak się stanie, istnieje szansa, że w ciągu 4-5 lat liczba nowych miejsc pracy zwiększy się z obecnych 110 tys. do 250 tys. Będzie to także okazja do znalezienia ciekawego zatrudnienia przez absolwentów różnych szkół wyższych, co nie jest zawsze sprawą prostą.
Ważną rolę w pozyskiwaniu nowych inwestorów odgrywa rynek nieruchomości komercyjnych. Już dysponuje dużym potencjałem, a zarazem ma korzystne warunki najmu biur i innych pomieszczeń komercyjnych. Dotyczy to jednak lokalizacji w siedmiu największych aglomeracjach, dlatego szansa, że inwestorzy wybiorą mniejsze ośrodki, zależy m.in. od stworzenia zasobów wysokiej klasy nieruchomości.
Nie bez znaczenia są także utrudnienia dla pozyskiwania inwestycji BPO. Ich rozwiązanie, jak np. forma odliczania podatku VAT, należy jednak głównie do władz centralnych, a nie lokalnych, stwierdzono.
Jaki rynek
Sektor nowoczesnych usług dla biznesu w Polsce (w tym np. BPO - outsourcing procesów biznesowych), ma w zasadzie zaledwie 10. letnią historię, lecz już zatrudnia ponad 110 tys. osób. Od kilku lat utrzymuje co roku dwucyfrowe tempo rozwoju, mierzone tworzonymi stanowiskami pracy. Tylko od stycznia 2012 do maja 2013 r. sektor tego rodzaju usług stworzył 23,5 tys. nowych miejsc pracy.
- Spośród 470 pilotowanych przez nas projektów inwestycji zagranicznych w latach 2003-2013, aż 153, czyli 1/3 dotyczyła właśnie tych usług - mówiła Katarzyna Mokwińska, główny specjalista w Wydziale Usług Departamentu Inwestycji Zagranicznych Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji. - Dzięki tym inwestycjom, powstało 41 tys. miejsc pracy. Liczba projektów nadal rośnie, choć zmniejsza się liczba osób przypadająca na pojedynczą inwestycję. "Rzadko mamy już do czynienia z tworzeniem 2000 stanowisk, jak IBM we Wrocławiu, przeważnie powstaje po 100-150 miejsc pracy" - mówiła Mokwińska.
Agencja obserwuje też inne tendencje. Następuje przechodzenie od prostych usług do bardziej złożonych. Wzrasta też liczba języków, jakimi średnio posługuje się jeden oddział w Polsce. Przykładem skrajnym jest inwestycja Thomson Reuters w Gdyni, gdzie pracujący świadczą usługi w 37 językach.
Na koniec sierpnia br. PAIIZ obsługiwał łącznie 163 projekty bezpośrednich inwestycji zagranicznych, z czego na nowoczesne usług przypadło 46 projekty, a ponadto 13 - na usługi badawczo-rozwojowe. Pod względem kraju pochodzenia kapitału, sytuacja jest niezmienna od dłuższego czasu - gros wywodzi się z USA.
Inwestycje miały miejsce w różnych miastach. Liderem jest Kraków, przed Warszawą i Wrocławiem. Ale rozszerza się liczba lokalizacji, które już zostały wybrane na inwestycje, albo mają taką szansę.
Uwarunkowania
Mówiąc o sektorze nowoczesnych usług biznesowych, nie można pominąć ważnego aspektu: niepewności i nieprzewidywalności, jaka towarzyszy tym inwestycjom - podkreśliła Ewelina Kałużna, z Colliers International. - Warto więc zakładać optymistyczny wariant dalszego rozwoju tych usług w Polsce, ale także należy się liczyć z gorszym scenariuszem.
Od 10 lat Polska i region Europy Środkowo-Wschodniej jest ciekawym miejscem do inwestowania przez zagraniczne firmy. Mamy ok. 1000 centrów usług wspólnych w naszym regionie, z czego liderem jest Polska - ok. 300 inwestorów otworzyło już u nas ok. 400 centrów.
- Także prognozy są pozytywne dla regionu - przypomniała Kałużna. - Do końca 2014 roku zakłada się, że w tym sektorze będzie pracowało w Polsce co najmniej 125 tys. osób.
Tendencja rozwoju rynku się utrzymuje. Tylko w pierwszym półroczu pojawiło się w Polsce 14 nowych inwestorów. Centra deklarują rozwijać już obecni tu inwestorzy. "Możemy się także w tym roku spodziewać także 20 proc. wzrostu miejsc pracy, choć sektor jest nieprzewidywalny" - dodała przedstawicielka Colliers International. Według niej, do atrakcyjności inwestowania w Polsce przyczynia się potencjał nieruchomości oraz korzystne warunki najmu biur i innych pomieszczeń komercyjnych.
Cała relacja z dyskusji na temat kondycji i perspektyw rozwoju rynku BPO w Polsce, która miała miejsce podczas Property Forum 2013, dostępna jest w serwisie: www.propertynews.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: BPO to polska specjalność, ale konkurencja jest coraz silniejsza