Z powodu gwałtownie rosnącego popytu na przewozy, chińskie linie lotnicze potrzebują nawet 100 pilotów tygodniowo, a ta sytuacja może się utrzymać przez wiele lat.
Jak powiedział dziennikarzowi Bloomberg były pilot United Airlines, Giacomo Palombo, co tydzień jest on bombardowany ofertą latania Airbusami A320 w Chinach. Linia Sichuan Airlines, która obsługuje trasy do Kanady i Australii, obiecuje 302 tys. dolarów rocznie, a linia Qingdao Airlines – 318 tys.