W wyniku eksplozji, do jakiej doszło w jednej z fabryk na wschodzie Chin, zginęło co najmniej 65 osób, a ponad sto zostało rannych. Na miejscu trwa akcja ratunkowa - poinformowała w sobotę chińska telewizja państwowa CCTV.
CCTV informuje, że w momencie wybuchu w pracy przebywało ponad 200 robotników.
Jak podają chińskie media, fabryka świadczy usługi między innymi dla General Motors i innych amerykańskich koncernów. Zatrudnia 450 pracowników.
Państwowa telewizja dodała, że służby ratunkowe pracują nad weryfikacją liczby ofiar.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chiny. Wybuch w fabryce na wschodzie kraju