- Polska awansuje w międzynarodowych rankingach atrakcyjności inwestycyjnej dzięki konsekwentnej poprawie sytuacji gospodarczej oraz warunków do działalności przedsiębiorców i tworzenia nowych miejsc pracy. Obok takich czynników, które uwzględniają inwestorzy, jak stabilność polityczna i gospodarcza, chłonny rynek i położenie geograficzne, najważniejszą naszą przewagą konkurencyjną w regionie jest kapitał ludzki - młoda kadra, którą wykształciliśmy - mówi Arkadiusz Bąk, wiceminister gospodarki.
Celem MG jest tworzenie optymalnych warunków dla inwestorów. Udało się nam wypracować mechanizm specjalnych stref ekonomicznych i przedłużyć ich działalność do 2026 roku. Mamy programy wspierania eksportu oraz wspierania inwestycji rozwojowych do 2022 roku. Rada Ministrów skorygowała go niedawno, rozszerzając go o sektory rolno-spożywczy i biotechnologiczny. Zakładamy dalsze korekty i wspieranie inwestycji w regionach i miastach mniej popularnych, poza największymi aglomeracjami.
Przykład pozyskania dużej inwestycji koncernu VW pokazuje, że samorządy nie tylko walczą o inwestora, lecz robią to w sposób profesjonalny. Rozbudowują ofertę inwestycyjną, dostosowują ją do potrzeb przedsiębiorcy, nawet oferując rozwój szkół zawodowych, aby zapewnić kadry.
Również te miejscowości, które nie zwyciężyły w zabiegach o VW, mogą się czuć wygrane. Ich dobra sława w pozyskiwaniu inwestycji i umiejętności przygotowania dobrej oferty zyskuje uznanie u kolejnych inwestorów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Co przyciąga inwestorów do Polski? MG odpowiada