XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

EEC 2016: Sektor spożywczy liczy na nowe rynki zbytu

EEC 2016: Sektor spożywczy liczy na nowe rynki zbytu
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Umowa TTIP budzi wiele emocji wśród producentów żywności, ale nikt nie zna szczegółów tego porozumienia – powiedział Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności podczas debaty „Globalna konkurencja na rynku żywności”, która odbyła się podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Adam Mokrysz, prezes zarządu Mokate SA przyznał, że firma jest obecna ze swoimi produktami na rynku amerykańskim, ale jest to niszowa obecność. -  Negocjacje na szczeblu UE-USA są tajne, a rozmowy o konsekwencjach TTIP to spekulacje, ponieważ nie wiemy, jakie będą ostateczne zapisy tej umowy. Branży spożywczej zależy na ubezpieczeniu tak podstawowego segmentu gospodarki jakim jesteśmy – dodał Adam Mokrysz. Zauważył także, że w prostych, niskoprzetworzonych produktach będzie trudno konkurować na rynku amerykańskim.

- USA to nisza, wysyłamy tam żywność głównie dla Polonii. Na pewno Azja jest bardziej kuszącym rynkiem i kreuje więcej szans dla branży spożywczej – dodał Krzysztof Pawiński, prezes zarządu Grupy Maspex Wadowice. Dla spółki głównym biznesem jest Europa Środkowa.

Większych szans na sukces w USA nie widzi także branża ogrodnicza. Michał Lachowicz, prezes konsorcjum grupy producenckich Appolonia, podkreślił, że Stany Zjednoczone są jednym z liderów produkcji owoców na świecie, więc konsumpcję polskich jabłek trzeba rozpatrywać w kategoriach ciekawostki czy sentymentu. - Nie tak dawno otwarto rynek kanadyjski, ale wymiana nie jest imponująca – podkreślił Lachowicz.

O wiele więcej szans dla eksportu polskich jabłek generuje rynek chiński, choć na wstępie konsumentów w Chinach trzeba zapoznać z polską ofertą.

Piotr Kulikowski, prezes Indykpol SA podsumował, że branża drobiarska, którą reprezentuje, ma szanse podbić dalekie, azjatyckie rynki, ale najpierw musi się skonsolidować, ponieważ w pojedynkę trudno liczyć na sukces.

- Na rynku polskim Indykpol czy Maspex, czyli podmioty osiągające roczne przychody kilku miliardów złotych do ogromne firmy. Jednak na rynku globalnym jesteśmy firmami co najwyżej średnimi – dodał Piotr Kulikowski.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: EEC 2016: Sektor spożywczy liczy na nowe rynki zbytu

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!