Ekspert: Wlk. Brytania ma unikalny system świadczeń socjalnych; tym przyciąga migrantów

Ekspert: Wlk. Brytania ma unikalny system świadczeń socjalnych; tym przyciąga migrantów
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Wielka Brytania ma unikalny system świadczeń socjalnych; który przyciąga ludzi z innych państw; bez tych zasiłków tym ludziom byłoby o wiele trudniej się utrzymać za minimalne wynagrodzenie - mówi PAP analityk brytyjskiego think-tanku Open Europe Paweł Świdlicki.

W piątek z wizytą w Warszawie przebywał będzie brytyjski premier David Cameron. Spotka się m.in. z szefową polskiego rządu Beatą Szydło oraz prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

"Wielka Brytania ma całkiem unikalny system świadczeń socjalnych, które działają jak dodatkowy czynnik, który przyciąga ludzi z innych państw do Wielkiej Brytanii i umożliwia im pracę za minimalną stawkę. Bez tych zasiłków tym ludziom byłoby o wiele trudniej się utrzymać" - mówi PAP ekspert.

O ile - jak dodał - utrzymanie swobodnego przepływu pracowników w UE jest pożądane, to chodzi o to, by nowi pracownicy, którzy przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii z innych państw Unii, "najpierw dołożyli coś do brytyjskiego systemu świadczeń, zanim zaczną pobierać zasiłki". Świdlicki tłumaczy, że chodzi o sprawiedliwość systemu.

Projekt porozumienia między UE a Londynem ws. renegocjacji członkostwa W. Brytanii w Unii zakłada m.in., że kraje UE mogłyby w wyjątkowej sytuacji ograniczyć maksymalnie na cztery lata świadczenia socjalne dla nowych migrantów z innych państw Unii.

Świdlicki ocenił, że jest to "kreatywny kompromis". "Rząd polski otwarcie liczy na to, że Wielka Brytania pozostanie w UE, więc także z tego powodu byłoby dziwne, gdyby rząd polski storpedował tę umowę" - mówi. Ekspert zwrócił uwagę, że takie kraje jak Polska mogą w krajowej debacie podnosić, fakt, że ten "hamulec bezpieczeństwa" byłby rozwiązaniem tymczasowym.

Migranci z UE mają w Wielkiej Brytanii dostęp do dwojakiego rodzaju świadczeń: dla osób bezrobotnych (m.in. zasiłek dla bezrobotnych) i zatrudnionych (m.in. ulgi podatkowe, dodatki mieszkaniowe, dostęp do mieszkań socjalnych). Migranci ci stanowią 5,56 proc. brytyjskiej siły roboczej - podaje think-tank Open Europe w raporcie z listopada końca 2014 r. W tym samym raporcie Open Europe wyliczył, jak zmieniłyby się motywacje migrantów ekonomicznych z Polski, gdyby po przyjeździe do Wielkiej Brytanii nie uzyskiwali oni natychmiast dostępu do świadczeń pracowniczych.

I tak, gdyby osoba, która zarówno w Polsce, jak i Wlk. Brytanii zarabia płacę minimalną została pozbawiona tych świadczeń, to jej motywacja finansowa, aby wyemigrować na Wyspy zmniejszyłaby się o połowę - wyliczał think-tank.

Efekt zablokowania natychmiastowego dostępu do świadczeń pracowniczych jest jeszcze większy w przypadku osób z dziećmi na utrzymaniu. Przykładowo, tygodniowy dochód rodzica samotnie wychowującego dwójkę dzieci, który w Polsce zarabiał średnią krajową, a w Wielkiej Brytanii otrzymywałby płacę minimalną, zmniejszyłby się o 27 proc. - wyliczał Open Europe.

Ostateczne porozumienie z Londynem spróbują wypracować przywódcy państw Unii na szczycie, który odbędzie się 18 i 19 lutego w Brukseli. Następnie na temat porozumienia wypowiedzą się Brytyjczycy w planowanym referendum, które - zdaniem polityków - może odbyć się już latem br.

We wtorek przywódcy dostali przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska wypracowany w drodze negocjacji z Londynem projekt dokumentu końcowego lutowego szczytu, który zawiera propozycje uzgodnień w czterech dziedzinach, wskazanych przez brytyjskiego premiera Davida Camerona.

W negocjacjach z Londynem najtrudniejsze były brytyjskie żądania dotyczące możliwości ograniczenia dostępu do świadczeń socjalnych dla imigrantów zarobkowych z innych państw UE. Wiele krajów unijnych, w tym Polska, obawia się, że te żądania doprowadzą do ograniczenia swobody przepływu osób w Unii.

Zaproponowane we wtorek rozwiązanie przewiduje ustanowienie "mechanizmu zabezpieczającego", który pozwoli krajom UE na ograniczenie w wyjątkowej sytuacji dostępu do niektórych świadczeń socjalnych dla nowo przybyłych imigrantów z innego państwa unijnego maksymalnie na cztery lata. Wyjątkowa sytuacja to taka, w której napływ migrantów zarobkowych przez dłuższy czas obciąża system zabezpieczeń społecznych albo prowadzi do poważnych trudności na rynku pracy czy zakłóceń w funkcjonowaniu służb publicznych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!