Śląskie, świętokrzyskie oraz mazowieckie. W tych trzech regionach w 2016 roku pracownicy najczęściej sięgali po strajk jako narzędzie w sporze z pracodawcą. W sumie odbyło się pięć strajków. Dla porównania w 2015 zorganizowano ich aż czternaście.
Główny Urząd Statystyczny opublikował Rocznik Statystyczny Pracy 2017. W publikacji przedstawiono m.in. warunki pracy czy spory z pracodawcami przybierające ostateczną formę strajku.
Z danych wynika, że w 2016 roku w całej Polsce doszło do pięciu strajków. Z czego po dwa zorganizowano w województwach: śląskim i mazowieckim, jeden w łódzkim.
Rok wcześniej pracownicy dużo częściej sięgali po to ostateczne narzędzie w walce o swoje prawa. W 2015 w woj. śląskim doszło do aż siedmiu strajków - było to najwięcej w całej Polsce. Dwa razy strajkowano w województwach: mazowieckim oraz świętokrzyskim. Zaś po jednym strajku zorganizowano w województwach: kujawsko-pomorskim, łódzkim oraz warmińsko-mazurskim.
Branże, które najczęściej wychodziły na ulice to górnictwo i wydobycie (2015 - sześć strajków) oraz opieka zdrowotna i pomoc społeczna (2015 - sześć, 2016 - trzy strajki). W zestawieniu GUS znalazło się jeszcze przetwórstwo przemysłowe (2016 - jeden strajk), transport i gospodarka magazynowa (2015- jeden strajk), działalność profesjonalna, naukowa i techniczna (2015- jeden strajk) oraz edukacja (2016 - jeden strajk).
W 2015 roku w strajkach wzięło udział 19056 pracowników, co stanowiło 0,19 proc. ogółu zatrudnionych, zaś w 2016 roku, 709 pracowników, czyli 0,01 proc.
Zgodnie z zastosowaną definicją, strajk oznacza zbiorowe powstrzymanie się pracowników od wykonywania pracy przez co najmniej 1 godzinę, w celu rozwiązania sporu dotyczącego warunków pracy, płac lub świadczeń społecznych oraz praw i wolności związkowych pracowników.
KOMENTARZE (0)