Korea Południowa poinformowała w piątek, że odcięła dostawy energii i wody do położonego tuż za jej granicą z Koreą Północną parku przemysłowego Kaesong, skąd dzień wcześniej władze północnokoreańskie wydaliły wszystkich południowokoreańskich pracowników.
Pjongjang twierdzi, że jego działania w sprawie Kaesong są reakcją na wcześniejszą decyzję Seulu, by zawiesić funkcjonowanie parku w następstwie wystrzelenia pod koniec ubiegłego tygodnia północnokoreańskiego sztucznego satelity Ziemi. Było to jawnym złamaniem międzynarodowych sankcji, które zakazują Korei Północnej jakichkolwiek prób z rakietami nadającymi się na pociski balistyczne.
Czwartkowe oświadczenie północnokoreańskiego Komitetu na Rzecz Pokojowego Zjednoczenia Korei określiło zamknięcie Kaesong jako "niebezpieczne wypowiedzenie wojny" i "deklarację wygaśnięcia ostatniej żywotnej linii stosunków Północ-Południe".
280 pozostających jeszcze w Kaesong Południowych Koreańczyków przeszło przez granicę w czwartek wieczorem, w kilka godzin po upływie postawionego im przez władze północnokoreańskie ostatecznego terminu. Istniały obawy, że niektórzy z nich mogą zostać zatrzymani w charakterze zakładników. Władze północnokoreańskie zakazały przy tym wywiezienia z objętego obecnie kontrolą wojskową parku jakichkolwiek maszyn i gotowych produktów. Pjongjang ogłosił również zerwanie dwóch kluczowych połączeń telefonicznych z Seulem, tzw. gorących linii.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Korea Płd. odcięła dostawy energii do parku przemysłowego Kaesong