Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
26 projektów inwestycyjnych prowadzi obecnie Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna. Władze Strefy liczą, że po nowelizacji przepisów, pierwsi inwestorzy otrzymają zezwolenia jeszcze w pierwszym kwartale 2015 r. ŁSSE planuje złożyć w tym roku wniosek o kolejne rozszerzenie.
"Myślę, że kolejni inwestorzy pokażą się w pierwszym kwartale w Łódzkiej SSE. Może nie będzie to taki świetny rok jak 2014, ale będzie to rok wytężonej pracy" - powiedział we wtorek na spotkaniu z dziennikarzami prezes ŁSSE Tomasz Sadzyński. 2014 r. był rekordowy dla ŁSSE - wydano 36 zezwoleń na inwestycje o łącznej wartości ponad 1,5 mld zł. Dzięki nim powstać ma prawie 2,4 tys. nowych miejsc pracy, a utrzymanych - 5,8 tys. dotychczasowych.
Wśród potencjalnych inwestorów, z którymi prowadzone są rozmowy, znajdują się zarówno małe i średnie firmy, jak i dwa duże przedsiębiorstwa, z takich branż jak: części dla AGD, produkcja opakowań, przetwórstwo spożywcze, produkcja chemiczno-kosmetyczna, działalność magazynowa czy recycling tworzyw sztucznych.
Sadzyński zapowiedział, że w 2015 r. Łódzka SSE chce rozwijać współpracę z Niemcami, a także wysłać misje gospodarcze do Japonii, USA i Francji. Chce też nadal wspierać regionalnych eksporterów, którzy mogliby wykorzystać do swojej ekspansji w Chinach połączenie kolejowe między Łodzią a Chengdu. Planuje także włączyć się w tworzenie klastra edukacyjnego i logistycznego w regionie łódzkim oraz kontynuować działania w zakresie rozwoju szkolnictwa zawodowego tak, aby szkoły jak najlepiej kształciły na potrzeby konkretnych przedsiębiorców.
Od lipca ub. r. zmniejszyła się skala pomocy publicznej, na jaką mogą liczyć inwestorzy w ŁSSE. W Łódzkiem duży inwestor może liczyć na 35 proc. zwolnienia, średni - 45 proc., a mały - 55 proc. W ocenie Sadzyńskiego, wielkość pomocy publicznej nie jest już jednak najważniejszym kryterium przyciągającym inwestorów. W tej chwili firmy zwracają przede wszystkim uwagę, czy znajdą pracowników w danym regionie.
Obecnie poziom zagospodarowania terenów w Łódzkiej SSE wynosi niemal 70 proc., a wolnych terenów inwestycyjnych jest w sumie ponad 324 ha. Strefa będzie zachęcać do inwestowania małe i średnie firmy, dla których przygotowuje specjalną ofertę. "Staramy się nasze tereny inwestycyjne dzielić na mniejsze działki o pow. 1-2 ha tak, żeby mali przedsiębiorcy też znaleźli coś w ofercie Strefy" - zaznaczył Sadzyński.
Prawdopodobnie do połowy roku Strefa złoży także nowy wniosek o jej rozszerzenie, a jakie tereny ono obejmie zależy przede wszystkim od lokalnych samorządów.
"Tam, gdzie samorządy będą przygotowywały tereny inwestycyjne, dobrze uzbrojone, tam będziemy chcieli Strefę rozszerzać. Patrzymy przede wszystkim na miejsca, gdzie jest wysokie bezrobocie" - dodał prezes Strefy. Jako przykład podał tereny wokół węzła kolejowego Zduńska Wola-Karsznice, gdzie powstała trasa ekspresowa S8, a w planach jest budowa portu multimodalnego.
W tegorocznych planach Strefy jest także rozpoczęcie projektu dot. budowy biurowca na terenie jej siedziby w centrum Łodzi "W tej chwili jesteśmy na etapie analiz i weryfikacji, jak moglibyśmy to zrobić, w jakiej formule prawnej i finansowej" - zaznaczył Sadzyński.
ŁSSE zajmuje obecnie w sumie 1 302 ha i składa się z 45 podstref w trzech województwach: łódzkim, wielkopolskim i mazowieckim. Przez 17 lat istnienia wydała ponad 270 zezwoleń na działalność, a firmy zrealizowały lub zapowiedziały inwestycje o wartości prawie 12 mld zł. Powstało lub ma powstać dzięki nim ponad 31 tys. miejsc pracy. Najsilniejsze branże obecne w strefie to: AGD, kosmetyczno-farmaceutyczna, IT/BPO oraz opakowań.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ŁSSE: 26 projektów inwestycyjnych - nowi inwestorzy w I kw.