Francuscy studenci wspierani przez związkowców uczestniczyli w czwartek w Paryżu, Marsylii i innych miastach w wielkich demonstracjach przeciw forsowanej przez rząd socjalistów reformie prawa pracy. Daje ona podstawy do znacznego wydłużenia tygodnia pracy.
Zmiany w ustawodawstwie, które chce przeforsować rząd, otwierają drogę do przedłużenia tygodnia pracy z obecnych 35 do 48 godzin, a dnia pracy w różnych przypadkach do 12 godzin.
Rząd uzasadnia potrzebę liberalizacji kodeksu pracy koniecznością przystosowania francuskich przedsiębiorstw do konkurencji z międzynarodowymi koncernami, które mogą podejmować próby doprowadzenia do sztucznego bankructwa francuskich firm.
Projekt zmian w ustawodawstwie pracy ma być omawiany na posiedzeniu rządu 31 marca. Centrale związkowe przygotowują demonstracje protestacyjne w całym kraju na 24 marca.
Rząd, starając się przełamać opór niektórych wpływowych centrali związkowych, próbuje z nimi negocjować pewne złagodzenie pierwotnego projektu zmian w ustawodawstwie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Masowe protesty przeciw reformie prawa pracy we Francji