Powstanie Funduszu Ekspansji Kapitałowej, który będzie wspierał ekspansję polskich małych i średnich firm za granicą zapowiedział wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki.

Poinformował o tym w poniedziałek w Białymstoku podczas spotkania z parlamentarzystami i samorządowcami z regionu.

Morawiecki mówił, ze polski rynek wewnętrzny nie jest tak duży jak chiński czy amerykański, a w oparciu o mały rynek nie da się zbudować wysokiej rentowności przedsiębiorstw, dlatego "w jak najszerszej skali" rząd będzie się starał wspierać działalność firm za granicą, "udostępniać instrumenty wsparcia dla naszych przedsiębiorców, instrumenty wsparcia ekspansji za granicą".

"Z jednej strony ekspansji eksportowej, czyli normalne narzędzia eksportowe (...), ale również wsparcie przy organizacji targów, przy zdobywaniu rynków zagranicznych. My będziemy chcieli w najbliższych paru miesiącach przebudować całkowicie dotychczasowy system WPHI (...) tak, żeby były to de facto placówki handlowe, które będą wspierać naszych eksporterów. Powiem tak: premie tych pracowników będą zależały od tego, jak wy, jak przedsiębiorcy będą zadowoleni (...) Cały system wsparcia eksportu będziemy chcieli w ten sposób przebudować" - mówił Morawiecki.

Wicepremier powiedział, że uruchomiony będzie Fundusz Ekspansji Kapitałowej, który ma być szansą na zakup przez polskie firmy podmiotów za granicą, głównie na zachodzie Europy, by mogły łatwiej zdobywać nowe rynki, do których obecnie mają trudny dostęp. Brakuje też polskim firmom pomocy prawnej, wiedzy consultingowej.

"I na te cele będziemy budować specjalny Fundusz Ekspansji Kapitałowej dla polskich małych i średnich firm za granicą, zwłaszcza w UE, ale nie tylko. To jest taka nowa rzecz, o której jeszcze publicznie nie informowałem, państwu o tym po raz pierwszy mówię, ponieważ wierzę, że nie jest to instrument krótkoterminowy, ale w średnim i długim terminie pomożemy dzięki temu setkom polskich firm kupić swoich konkurentów - tak można powiedzieć - ze swoich branż gdzieś tutaj za zachodzie; Austria, Holandia, Belgia Niemcy, Francja itd. z ogromną korzyścią dla długofalowego rozwoju kraju i tychże przedsiębiorstw" - poinformował Morawiecki.

Wicepremier Morawiecki dodał, że fundusz miałby ruszyć jeszcze w 2016 r. Pieniądze na ten cel mają pochodzić z Banku Gospodarstwa Krajowego jako części Polskiego Funduszu Rozwoju. Wicepremier mówił o kwocie "co najmniej kilkuset milionów złotych na początek".

"Zamierzamy zbudować go w oparciu o Bank Gospodarstwa Krajowego. Zalążek tego funduszu już powstał" - wyjaśnił wicepremier. Zaznaczył, że chodzi o wsparcie dla małych i średnich firm, nie dla dużych przedsiębiorstw, bo te "sobie radzą".