×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Barometr wyborczy 2024. Odpowiedz na pytania i sprawdź, z którą partią jest ci po drodze

Emerytura: Niepokojące dane ZUS. Ponad 160 tys. osób z najniższą emeryturą

  • Autor: PAP/AT
    Opublikowano: 21 lut 2018 8:30

Osób z emeryturą poniżej minimalnej jest 166,6 tys. i liczba ta szybko rośnie. Zdecydowana większość z tej grupy osób ma świadczenia powyżej 500 zł. Ok. 1,5 proc. stanowią emerytury o wysokości 100 zł i poniżej. Musimy myśleć, jak rozwiązać problem szybko powiększającej się grupy osób, których świadczenie trudno nazwać emeryturą - mówi prezes ZUS Gertruda Uścińska.

Emerytura: Niepokojące dane ZUS. Ponad 160 tys. osób z najniższą emeryturą
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022

"Rośnie liczba osób o krótkich karierach zawodowych lub zatrudnionych w ramach umów, od których nie są odprowadzane składki lub odprowadza się je w minimalnej wysokości. Takich osób jest o wiele za dużo, najwięcej w Unii Europejskiej" - mówi w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" prezes ZUS Gertruda Uścińska.

Czytaj też: Największa waloryzacja od lat. Ile wyniosą emerytury?

"Na koniec 2017 r. mieliśmy w systemie powszechnym 5 mln 493 tys. emerytów. W ciągu 12 miesięcy ich liczba wzrosła o 337 tys. Z kolei rencistów pod koniec minionego roku było 814 tys., a ich liczba spadła w porównaniu z poprzednim rokiem o blisko 100 tys. Na stałym poziomie pozostaje liczba rent rodzinnych. To pokazuje, że obniżenie wieku emerytalnego wpłynęło po części na przesunięcie między grupami emerytów i rencistów" - mówi Uścińska.

Poinformowała, że w efekcie, w całym 2017 r. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych wydał 137 mld zł na emerytury, 17,5 mld zł na renty i 28 mld zł na renty rodzinne. "Nasi księgowi policzyli, że z tytułu obniżenia wieku emerytalnego wypłacono 1,99 mld zł świadczeń" - powiedziała.

"Do końca roku przyjęliśmy ponad 424 tys. wniosków od osób, które postanowiły skorzystać z możliwości wynikających z reformy. Wydaliśmy jednak 313 tys. decyzji o wypłacie świadczeń. Z tego wynika, że 79 proc. uprawnionych do emerytury z tytułu obniżenia wieku przeszło na nią i pobiera dziś świadczenie" - dodała.

Według prezes ZUS, średnie świadczenie osób, które skorzystały z obniżonego wieku emerytalnego jest nieco niższe od średniej sprzed obniżenia wieku, która wynosiła 2170 zł. "Przeciętne świadczenie z ustawy wiekowej to 2080 zł miesięcznie. W przypadku kobiet jest to 1610 zł, a mężczyzn - 2700 zł. Niestety aż 34 tys. osób otrzymało emeryturę mniejszą niż minimalna" - poinformowała.

"Z punktu widzenia całości nowego systemu takich osób z emeryturą poniżej minimalnej jest 166,6 tys. i liczba ta szybko rośnie. Zdecydowana większość z tej grupy osób ma świadczenia powyżej 500 zł, ok. 1,5 proc. stanowią emerytury o wysokości 100 zł i poniżej. Musimy myśleć, jak rozwiązać problem szybko powiększającej się grupy osób, których świadczenie trudno nazwać emeryturą" - powiedziała.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (3)

Do artykułu: Emerytura: Niepokojące dane ZUS. Ponad 160 tys. osób z najniższą emeryturą
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • keja 2018-02-28 09:53:49

    Niestety ale od tak niskich świadczeń blisko do długów. Zwłaszcza u starszych. Czasy się zmieniają i warto pomagać starszym ludziom. Rozmawiać z nimi na temat finansów, pokazać jak można się sprawdzić w KRD, żeby mieć pewność,że nikt nie wziął na nas pożyczki i jak planować budżet żeby starczyło na cały miesiąc.

  • Państwo Teoretyczne . 2018-02-22 22:22:16

    Wine za niskie płace i emerytury ponoszą parlamentarzyści, ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych która weszła w życie 1 stycznia 2009roku, z 2013 roku poz 503, z 10 lipca 2015 roku (Dz.U.2015 Poz.1338) zniszczyli Polskie rolnictwo, tradycje i wieś , wieśniaków zmieszali z miastem, wyszedł szał chuja. jaki jest sens w danych okolicznościach dopłacać do KRUS? W imię czego musimy zadłużać dalej Państwo Polskie, dla tych baranów,debili którzy w ostanom czasie zdyskredytowali Nasz kraj na arenie międzynarodowej? Nie można przeprowadzić instytucji rurociągu drogą lądową przez Polskę, cierpieć będą przez debili również Nasi sąsiedzi Ukraina.

  • gość 2018-02-22 18:25:18

    Pracuje na budowie od 20 lat. Zarabiam 80% średniej krajowej, żeby było łatwiej zobrazować cały mój dochód.Nigdy nie dostałem zasiłku rodzinnego,ani innej pomocy ze strony państwa.Z mojego doświadczenia wiem,że na budowach ludzie odprowadzają składki od najniższej krajowej lub poniżej z naciskiem na te drugie.Ludzie nie chcą zarabiać legalnie bo im to się zwyczajnie nie opłaca.Wolą dostac pod stołem i od panstwa przygarnąć drugie tyle kasy a ja muszę na takich pracować.

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl