Polskim menedżerom drugi szereg już nie wystarcza. Świetnie sobie radzą na czele międzynarodowych zespołów. Sukcesy przypisują po części cechom narodowym i trudnej historii.
- Zabrzmi pewnie jak banał, ale tego wyróżnienia nie łączę jedynie z osobistymi osiągnięciami. Kadra kierownicza w Polsce jest doskonale przygotowana do pracy na najwyższych szczeblach korporacji. W Nowym Jorku, Londynie czy Tokio już o tym wiedzą - uśmiecha się Grohs, dyrektor generalny europejskiego działu marketingu i pionu wsparcia sprzedaży w Fanuc.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polacy awansują w międzynarodowych koncernach. Czym wygrywają?