W marszu do Białego Domu obecnemu prezydentowi przyświecało hasło odrodzenia amerykańskiej gospodarki. Jednym z narzędzi będzie zapewne protekcjonizm. To nie najlepsze wiadomości dla eksporterów. Także polskich.
Skutki zwrotu w amerykańskiej polityce może odczuć Europa, a z nią także polska gospodarka. Do wojny handlowej daleko, ale pierwsze skutki realizacji hasła „America First” i poszczególnych działań o na wskroś protekcjonistycznym charakterze mogą już wkrótce odczuć niektórzy polscy eksporterzy oraz kooperanci europejskich (np. niemieckich) eksporterów na rynek amerykański.
Mniej przejrzyście rysują się perspektywy polsko-amerykańskiej współpracy w ważnym dla naszej gospodarki przemyśle lotniczym. To mało prawdopodobny scenariusz, ale biorąc pod uwagę nieprzewidywalność nowego amerykańskiego prezydenta nie można wykluczyć, że dojdzie on do wniosku, iż skoro fordy mają być produkowane tylko w Stanach Zjednoczonych, to black hawki również...
Polityka nowej amerykańskiej administracji może mieć też, co niewielu zauważa, negatywny wpływ na europejską politykę finansową. Ale uznawane za niekorzystne konsekwencje polityki Trumpa mogą też być okazją dla eksporterów i inwestorów.
Jak uniknąć zagrożeń, a jak wykorzystać szanse związane ze zmianą amerykańskiej polityki gospodarczej czytaj w artykule dostępnym w Strefie Premium.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polityka gospodarcza Donalda Trumpa - zagrożenia i szanse dla polskich firm