Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Resort pracy pracuje nad nowym Kodeksem pracy, który ma być bardziej zrozumiały i dla pracowników i dla pracodawców.
Resort ma nadzieję, że nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2019 roku.
̶ Dotychczasowy kodeks pracy jest z 1974 roku i był wielokrotnie nowelizowany. Te przepisy wymagają uproszczenia i dostosowania do obecnych realiów - mówi wiceminister rodziny pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed.
- Jakie zmiany są potrzebne w nowym Kodeksie pracy? Tłumaczą w Ekspresie Gospodarczym radiowej Jedynki wiceminister rodziny pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed, Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP oraz dr Jakub Szmit z zespołu prawnego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność i Uniwersytetu Gdańskiego.
Wśród najważniejszych kwestii wymagających zmiany wymienia takie bloki tematyczne jak: czas pracy, zatrudnienie, umowy o prace.
̶ Myślę, że te kwestie wymagają uporządkowania, zobaczymy jak zdecyduje Komisja, jak dalekich oczekiwać zmian – mówi wiceminister.
̶ Obowiązujący kodeks pracy pochodzi z czasów, gdy dominowały duże zakłady państwowe. Dziś to już przeszłość - mówi Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP.
Jak podkreśla, ważne jest aby dostosowywać poziom obciążeń biurokratycznych do wielkości firmy.
̶ Małe firmy nie dysponują chociażby takim zapleczem prawnym, aby wypełniać szereg skomplikowanych obowiązków administracyjnych – mówi gość radiowej Jedynki.
Minister Szwed odpowiada, że nie mogą powstać dwa kodeksy pracy - dla małych i dużych firm.
̶ Jeden kodeks powinien chronić w jednakowy sposób każdego pracownika, tak z małego, jak i dużego zakładu pracy – mówi wiceminister.
Pracodawcy postulują też zmniejszenie niektórych uprawnień pracowniczych, bo ich zdaniem, przedsiębiorców zniechęcają obostrzenia przy zatrudnianiu pracowników na umowę o pracę, zwłaszcza na czas nieokreślony. I dlatego tak chętnie zatrudniają na umowy śmieciowe.
Wśród tych, które można ograniczyć, Łukasz Kozłowski wymienia: długość okresu wypowiedzenia umowy o pracę, czy wysokość odpraw.
̶ Potrzebne jest też racjonalne rozwiązanie w kwestii uzasadnienia rozwiązania umowy o pracę na czas nieokreślony. Te obecnie są często kwestionowane przez sądy pracy. Zdarza się tak często, jeśli przedstawionym powodem jest pogorszenie sytuacji finansowej przedsiębiorcy – mówi ekspert Pracodawców RP.
To nie jest żadne rozwiązanie - uważa dr Jakub Szmit z zespołu prawnego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność i Uniwersytetu Gdańskiego.
̶ Nie sądzę, że jeśli obniżymy standardy dotyczące stosunków pracy, to będziemy mieli więcej zatrudnionych osób – mówi związkowiec.
I przypomina, że są przepisy określające kiedy dane zatrudnienie trzeba traktować jako stosunek pracy, ale nie zawsze jest to przestrzegane.
̶ Tutaj dużą rolę ma do spełnienia inspekcja pracy oraz orzecznictwo. I dotyczy to domniemania, że każdy kto świadczy pracę, jest pracownikiem – mówi Jakub Szmit.
I Pracodawcy i związki zawodowe będą uczestniczyć w pracach komisji przygotowującej nowy kodeks pracy.
Komisja przygotuje też projekt zbiorowego Prawa pracy, który ma zwiększyć rolę układów zbiorowych w zakładach i branżach.
Komisja będzie bazować na projektach wypracowanych przez swoją poprzedniczkę, która zakończyła pracę w 2006 roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Pora na nowy Kodeks pracy. Jak pogodzić związki i pracodawców?