Odchodzenie z kopalń najlepszych fachowców na urlopy górnicze może się również przekładać na kwestie bezpieczeństwa pracy - zaznacza w rozmowie z portalem wnp.pl Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki.
- O tym, kto może odejść na urlop górniczy, powinien decydować dyrektor kopalni.
- Górnictwo będzie miało wielki problem z naborem pracowników, biorąc pod uwagę, jak niebezpieczną i uciążliwą pracę wykonują.
- Prezes Wyższego Urzędu Górniczego powinien podlegać bezpośrednio premierowi - uważa Janusz Steinhoff.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Praca w górnictwie coraz mniej atrakcyjna. Ludzie odchodzą, a młodych nie widać