Porozumienie o współpracy, które w sobotę podpisały chińska prowincja Syczuan i woj. łódzkie, wpisuje się w cele polskiego rządu dotyczące polityki zagranicznej - uważa wiceminister minister spraw zagranicznych Katarzyna Kacperczyk.
"Od 2011 roku mamy strategiczne partnerstwo z Chinami. Teraz pracujemy, aby to partnerstwo podnieść na wyższy poziom. Takie porozumienie buduje dobrą atmosferę do współpracy nie tylko politycznej, ale i gospodarczej turystycznej i kulturalnej" - powiedziała w rozmowie z PAP Kacperczyk.
Porozumienie, które zakłada dalszą współpracę gospodarczą pomiędzy regionami, podpisali na zamku w Uniejowie marszałek woj. łódzkiego Witold Stępień i Wang Dongming - sekretarz KPCh prowincji Syczuan, przewodniczący stałego Komitetu Kongresu Prowincji Syczuan.
"To ważna chwila dla woj. łódzkiego. Otwieramy się dla tak - wydawałoby się - dalekiego kraju, jakimi są Chiny. Ale to tylko 10 dni pociągiem i 11 godzin lotu samolotem. Mam nadzieję, że będzie jeszcze bliżej dla ludzi, którzy się przyjaźnią" - powiedział marszałek.
Wcześniej obaj uczestniczyli w Kutnie w uroczystości odprawienia pierwszego pociągu towarowego do chińskiego Chengdu w prowincji Syczuan.
Liczący 14 mln mieszkańców Chengdu jest centrum logistycznym, handlowym, finansowym, naukowym i technologicznym zachodniej części Chin. Uruchomienie połączenia cargo z Kutna poprzedziło m.in. podpisanie w ubiegłym roku w Chinach umowy o współpracy między województwem łódzkim a Syczuanem; w Łodzi otwarto też biuro miasta Chengdu.
Od 2013 roku rozwijane jest połączenie kolejowe cargo pomiędzy Łodzią a Chengdu. Obecnie pociągi z kontenerami kursują co najmniej raz w tygodniu i liczącą prawie 10 tys. kilometrów trasę pokonują w 12 do 14 dni. Od ubiegłego roku połączenie wykorzystywane jest w obu kierunkach; do Chin wysyłane są polskie produkty spożywcze.
Polskim operatorem nowego połączenia z Kutna jest grupa PCC Intermodal, którą strona chińska wybrała ze względu na dobrze prosperującą siatkę połączeń kolejowych, umożliwiającą szybką spedycję dóbr w różne zakątki Europy.
Jak poinformowała PAP dyr. Monika Konsor z PCC Intermodal cały skład pierwszego, odprawionego pociągu liczył ponad 650 m długości i przewoził 48 kontenerów, z których 41 trafi do Chengdu. Podróż do Chin ma trwać 11 dni. Zwróciła uwagę, że ze względu na szerokość torów, pociąg dojedzie do granicy z Białorusią i tam kontenery będą przeładowywane na inny skład. Jak mówi początkowo pociąg ma kursować dwa razy w tygodniu, docelowo - pięć razy.
Wiceminister Kacperczyk zwróciła uwagę, że Chiny to ogromny i bardzo ważny partner gospodarczy, za którym stoi ogromny potencjał, jeśli chodzi o wielkość rynku, za którym stoi ogromny potencjał inwestycyjny. Według niej takie porozumienie to ogromna szansa dla woj. łódzkiego, nie tylko do rozwijania wzajemnego eksportu, ale też do pozyskiwania partnerów inwestycyjnych, dla ważnych projektów w regionie.
Przypomniała, że najkrótsze połączenie kolejowe między Azją a Europą to jest połączenie pomiędzy Chengeu w prowincji Syczuan. Według niej region łódzki ma szansę stać się "takim hubem współpracy z Chinami na całą Europę".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Region łódzki będzie współpracował z prowincją Syczuan