Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Niemiecki socjaldemokratyczny minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier oświadczył we wtorek, że Unia Europejska i USA mają nadal dużo do zrobienia w rozmowach na temat standardów i procedur przygotowywanego porozumienia o wolnym handlu.
Jak zaznaczył szef niemieckiej dyplomacji, trudno przewidzieć dalsze tempo prowadzonych od trzech lat rokowań na temat Transatlantyckiego Partnerstwa Handlowego i Inwestycyjnego (TTIP) także ze względu wezwania obojga głównych kandydatów na prezydenta USA o ostrożność w tej sprawie.
W wyemitowanym w niedzielę wywiadzie dla niemieckiej telewizji publicznej ZDF przewodniczący Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) i zarazem niemiecki wicekanclerz Sigmar Gabriel zadeklarował fiasko TTIP. "Negocjacje z USA doznały de facto fiaska, gdyż oczywiście nie możemy jako Europejczycy poddać się amerykańskim żądaniom. Nie ma tu żadnego ruchu" - powiedział.
We wtorek Gabriel powtórzył, że z uwagi na brak postępów nie widzi szans na szybkie zakończenie rozmów w sprawie TTIP. W toku prowadzonych od trzech lat negocjacji "nie wyjaśniono do końca żadnej z ważnych kwestii", a to "uniemożliwia pomyślne zamknięcie rozmów w czasie krótszym niż sześć miesięcy" - powiedział.
W jego ocenie to USA "praktycznie zakończyły TTIP"; "nie widzę (po stronie amerykańskiej) żadnej gotowości do kompromisu z Europą" - oznajmił.
Gabriel powiedział, że temat rozmów w sprawie TTIP wróci nie wcześniej niż po listopadowych wyborach prezydenckich w USA, a wtedy władze amerykańskie mogą wrócić do stołu negocjacyjnego ze zmienionym mandatem.
Wcześniej we wtorek także prezydent Francji Francois Hollande oświadczył, że jego kraj "nie chce podtrzymywać iluzji", że TTIP można zawrzeć przed końcem roku i przed wygaśnięciem mandatu prezydenta USA Baracka Obamy.
Transatlantyckie partnerstwo handlowe i inwestycyjne (TTIP), przyszła umowa handlowa między UE i USA, ma doprowadzić do stworzenia największej strefy wolnego handlu na świecie. Docelowo ma wykraczać dużo dalej niż dotychczasowe porozumienia handlowe, polegające na redukcji stawek celnych. Umowa w swych założeniach przewiduje usunięcie barier regulacyjnych i wzajemne uznawanie standardów w celu obniżenia kosztów dla eksporterów, importerów i inwestorów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Steinmeier: w negocjacjach ws. TTIP jest dużo do zrobienia