Czwartkowe dane GUS dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej w maju pokazują, że wpływ na nią może mieć zakaz handlu w niedzielę - skomentował prezes Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych Bohdan Wyżnikiewicz.
Według Wyżnikiewicza oznacza to "stabilizację wzrostu". Ekonomista wskazał, że największe wzrosty zanotowano w paliwach stałych, ciekłych, gazowych - co wskazywałoby na to, że "ludzie się więcej poruszali".
- Bardzo wyraźny wzrost wykazała pozycja farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny, co by znaczyło, że ludzie bardziej dbają o zdrowie niż w innych miesiącach - powiedział.
Dodał, że niepokoi to, że kupowano mniej prasy, książek. - Tu jest najniższy wzrost - zaznaczył.
Zdaniem Wyżnikiewicza te dane pokazują, że "jakiś wpływ na dynamikę może mieć zakaz handlu w niedzielę".
Zauważył, że duży udział w zakupach detalicznych mają tzw. zakupy spontaniczne.
- W związku z tym, że jest krótszy czas pobytu w sklepach i zakupy są bardziej "ściśnięte" w piątek-sobotę zakupy spontaniczne są niższe - ocenił Wyżnikiewicz.
Zaznaczył, że za dwa-trzy miesiące może się więcej wyjaśnić, jeśli chodzi o efekty handlu w niedzielę.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zakaz handlu w niedzielę wpływa na sprzedaż detaliczną