Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Chociaż w Afryce widać w ostatnim czasie spowolnienie gospodarcze, wciąż jest ona kontynentem, który oferuje możliwości inwestycji biznesowych - taka opinia dominowała w trakcie IV Forum Współpracy Gospodarczej Afryki i Europy Centralnej, które odbyło się 10 maja 2017 roku w Katowicach podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
– Reprezentuję firmę Ursus, która jest na rynku afrykańskim od 2013 roku. Zakończyliśmy kilka projektów i prowadzimy nowe. W mojej ocenie wyhamowanie wzrostu gospodarczego to jest nic innego jak cykl konkunkturalny, ale i tak ten rynek jest atrakcyjny – mówiła Monika Kośko, wiceprezes zarządu Ursus SA.
Dodała, że rynek afrykański bazuje przede wszystkim na wydobywaniu surowców naturalnych i produkcji żywności. Na tym rynku jest problem z efektywnością wydobycia i przetwarzania, dlatego wciąż jest tu ogromny potencjał dla inwestorów.
Philip Mibenge, prezes Polsko-Afrykańskiej Izby Przemysłowo-Handlowej potwierdził, że Afryka cały czas się rozwija i buduje. – Widzimy, jak wchodzi do Afryki sieć restauracji KFC, sieć sklepów Carrefour, sieć kawiarni Starbucks. Afryka dalej jest więc atrakcyjna. Poza tym uważam, że najlepsze pieniądze zarabia się w trudnych czasach. Obecnie można zauważyć zmianę struktury rozwoju gospodarczego w Afryce. Nie istnieje już tylko „prosty” handel, Afryka przechodzi w okres industralizacji. Obecnie coraz więcej firm produkcyjnych otwiera się w Afryce i uważam, że Polska ma bardzo duże perspektywy jeśli chodzi o współpracę biznesową z krajami afrykańskimi.
– Budujemy nowe miasta w Afryce, działamy w pięciu krajach. Afryka nadal jest bardzo interesująca mimo spowolnienia gospodarczego. Czasem mi szkoda, że nie ma tam wielu polskich firm, bo Polska ma znakomite produkty, które może w Afryce rozpowszechniać – mówił Danny Zabusu Kambo, szef grupy ds. budownictwa i realizacji zadań Rendeavour – Africa’s Urban Developer.
Ibrahim M. Mohamed, sekretarz stanu z Ministerstwa Górnictwa Kenii podkreślił, że Afryka zmienia się. – Nie jest już tym, czym była w przeszłości. Demokracja umacnia się i rządy chcą budować infrastrukturę – mówił.
Budownictwo, infrastruktura i przetwórstwo spożywcze to branże, w których Afryka potrzebuje inwestorów zagranicznych – mówili uczestnicy debaty.
– Kluczowe jest budowanie w Polsce świadomości kulturowej, dyplomatycznej i biznesowej dotyczącej Afryki. Polskie media powinny realizować krótkie programy biznesowe o Afryce – tłumaczył Wojciech Fedko, członek zarządu, Polska Agencja Inwestycji i Handlu SA.
Jerzy Pietrucha, prezes zarządu, Grupa Pietrucha tłumaczył, że inne kraje, jak Chiny czy Włochy współpracują biznesowo z krajami afrykańskimi, więc spowolnienie gospodarcze Afryki nie oznacza, że nie ma tam nowych inwestycji. – W ostatnich latach widać było ożywienie w kontaktach gospodarczych między Polską a Afryką, ale niektórzy przedsiębiorcy nie nawiązali długofalowych relacji, co spowodowało spadek zainteresowania taką współpracą. Niektóre kraje, np. Etiopia odnotowują wzrosty gospodarcze. Chiny poprzez swoje inwestycje w Afryce wpływają na wzrost gospodarczy Afryki. Chiny są obecne w przemyśle wydobywczym, ale ostatnio również w przemyśle lekkim. Włochy od niedawna realizują projekty w sektorach przemysłu lekkiego i przetwórstwa spożywczego, dlatego nie możemy mówić o zahamowaniu gospodarczym Afryki – tłumaczył Pietrucha.
– Cztery lata temu, na pierwszym forum o Afryce postawiłem tezę, że Afryka jest kontynentem XXI wieku. Obecnie nadal ją podtrzymuję. W ciągu tych czterech lat zaobserwowałem istotne zmiany w Afryce, np. w Tanzanii na prawie każdym straganie mogę dostać paragon fiskalny. Przykłady z dziedziny komunikacji oraz infrastruktury też świadczą o rozwoju Afryki – mówił Robert Zduńczyk, prezes Fundacji Ekonomicznej Polska-Afryka Wschodnia.
– Jako firma FEERUM w Tanzaniii robimy przygotowania do uruchomienia budowy silosów w pięciu miejscach. Jest to poważna inwestycja rządowa. Przedstawiciel rządu pomagał nam w procedurach. Braliśmy pod uwagę pogodę, aspekty techniczne i logistyczne. Wszystko to się "składa" dopiero na miejscu, gdy się pozna partnerów biznesowych – mówił Janusz Musialski, Market Director, Africa region, FEERUM SA.
