Skomentuj (1) 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Rząd Portugalii skieruje osoby z obozów dla uchodźców do pracy w rolnictwie i turystyce. Mają oni podjąć zatrudnienie głównie w wyludniających się częściach kraju.
Według dziennika "Jornal de Noticias" i radia TSF, przykładem zajęć dla kierowanych do portugalskiej turystyki migrantów jest zorganizowany i już zakończony w jednej z lizbońskich restauracji kurs dla kucharzy.
Do turystyki i rolnictwa mają być kierowani głównie migranci, których Lizbona zacznie przyjmować od jesieni do 2020 roku. Szacuje się, że zatrudnionych zostanie ponad 1100 osób, przebywających obecnie w obozach dla uchodźców w Turcji oraz w Egipcie.
Portugalscy eksperci wskazują, że plan zatrudniania uchodźców na prowincji może przynieść obopólne korzyści.
"Od lat w kilku częściach Portugalii panuje poważny kryzys demograficzny. Populacja kurczy się szybko wraz z masowymi wyjazdami młodzieży do miast. Kierowani tam uchodźcy mogą ożywić te wspólnoty i lokalną gospodarkę" - powiedział lizboński ekonomista Miguel Monteiro.
Dotychczas Portugalia przyjęła na swoim terytorium ponad 1500 osób w ramach uruchomionego w 2015 r. przez Komisję Europejską obowiązkowego systemu rozdziału uchodźców. Pochodzą oni głównie z Syrii, Erytrei oraz Iraku.
W lipcu jedna z organizacji społecznych zajmujących się przyjmowaniem uchodźców ujawniła, że ponad połowa z przyjętych przez Portugalię osób uciekła do innych krajów Unii Europejskiej, głównie do Niemiec. Do powrotu udało się nakłonić jedynie 180 migrantów.
Pod koniec września Portugalia przejęła 20 pasażerów ze statku Aquarius, który w czerwcu nie został przyjęty przez Włochy i Maltę. Większość z ponad 600 znajdujących się na pokładzie tej jednostki pasażerów ostatecznie trafiła do Hiszpanii. W październiku spodziewane jest przyjęcie przez Lizbonę dodatkowych 10 migrantów z Aquariusa.
