XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Solidarność: musimy przypomnieć rządowi, że pycha kroczy przed upadkiem

Solidarność: musimy przypomnieć rządowi, że pycha kroczy przed upadkiem
Fot. Adobe Stock/PTWP. Data dodania: 20 września 2022

Musimy przypomnieć rządowi prostą prawdę, że pycha zawsze kroczy przed upadkiem. Tylko od nas zależy, czy skłonimy rząd do poważnych, konstruktywnych rozmów – napisał szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz do członków tej największej regionalnej struktury związku.

  • W odezwie, opublikowanej w czwartek przez biuro prasowe śląsko-dąbrowskiej "S", Kolorz zaapelował do związkowców o udział w zaplanowanej na 4 kwietnia manifestacji przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach.
  • Solidarność zapowiada, że tego dnia podobne demonstracje odbędą się przed wszystkimi urzędami wojewódzkimi w Polsce.
  • Kolorz zaapelował do członków związku o "pełną mobilizację i maksymalne zaangażowanie w przygotowania do zbliżającej się demonstracji".

"Dzisiaj tylko od nas zależy, czy skłonimy rząd do poważnych, konstruktywnych rozmów. Manifestacje przed urzędami wojewódzkimi mają być jasnym i mocnym sygnałem dla rządu, że NSZZ "Solidarność" nie pozwoli się dłużej lekceważyć, że jesteśmy gotowi do walki o realizację kluczowych dla polskich pracowników i polskiej gospodarki postulatów. Musimy uświadomić politykom, że marginalizowanie dialogu społecznego to droga w jedną stronę i prosta recepta na przegranie wyborów oraz utratę władzy. Musimy przypomnieć rządowi prostą prawdę, że pycha zawsze kroczy przed upadkiem" - napisał do związkowców szef regionu skupiającego ponad 85 tys. członków.
Kolorz przypomniał, że w styczniu br. Solidarność powołała sztab protestacyjno-strajkowy. 25 lutego jego przedstawiciele spotkali się z władzami Prawa i Sprawiedliwości, m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim i z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim na czele.

"W wyniku spotkania powołano dwa rządowo-związkowe zespoły robocze, których celem było wypracowanie porozumienia dotyczącego postulatów Solidarności. Po dwóch rundach negocjacyjnych nie przybliżyliśmy się do tego porozumienia ani o krok. W związku z powyższym 20 marca sztab protestacyjno-strajkowy na nadzwyczajnym posiedzeniu podjął decyzję o przeprowadzeniu 4 kwietnia demonstracji przed urzędami wojewódzkimi w całym kraju" - napisał przewodniczący śląsko-dąbrowskiej "S".

Jego zdaniem, nie ulega wątpliwości, że wielu członków "S" sympatyzuje z rządem PiS. "Dlatego trzeba jasno i wyraźnie podkreślić - demonstracje 4 kwietnia nie mają charakteru politycznego. W żadnej mierze nie stanowią wsparcia dla któregokolwiek z ugrupowań opozycyjnych. Nasz związek jest gotowy współpracować z rządem i wspierać wszelkie dobre rozwiązania. Nie oznacza to jednak, że mamy pozostawać bezczynni, gdy tych dobrych rozwiązań w wielu obszarach brakuje. Wówczas mamy nie tylko prawo, ale obowiązek protestować, bez względu na to, która opcja polityczna sprawuje władzę" - podkreślił Kolorz.

Ocenił, że wielu członków Solidarności przyjęło wynik wyborów w 2015 r. "z nadzieją na odbudowę konstruktywnego dialogu społecznego w naszym kraju, który przez wcześniejsze 8 lat praktycznie nie istniał".

Pierwszy okres rządów PiS - według Kolorza - potwierdził, że nadzieje te były uzasadnione, a część ważnych postulatów związku została zrealizowana. "Obniżono wiek emerytalny, odbudowano instytucje dialogu społecznego, rozpoczęto naprawę polskiego górnictwa, podpisano Program dla Śląska. Tych osiągnięć nikt nie kwestionuje. Niestety, z czasem dialog społeczny zaczął być coraz bardziej marginalizowany przez stronę rządową, a postulaty Solidarności pomijane lub lekceważone" - uważa lider regionalnej "S".

Jego zdaniem "rządzący, zamiast szukać porozumienia z partnerami społecznymi w sprawie systemowych rozwiązań dotyczących np. płac w budżetówce, dają podwyżki jednym grupom zawodowym, ignorując postulaty pozostałych".

"To prowadzi wyłącznie do eskalacji konfliktów i niepokojów społecznych. Od miesięcy trwa chaos związany z cenami energii. Przyjęte przez rząd doraźne rozwiązania jedynie odsuwają w czasie drastyczne podwyżki rachunków za prąd dla gospodarstw domowych. Już od przyszłego roku za energię możemy płacić kilkadziesiąt procent więcej. Rząd podejmuje kolejne antywęglowe działania, wpisujące się w unijną politykę dekarbonizacji, która w bardzo krótkim czasie doprowadzi do likwidacji polskiego górnictwa i energetyki opartej na węglu" - wyliczał Kolorz.

"Nie są wdrażane kluczowe projekty dotyczące branży energetycznej zawarte, w +Programie dla Śląska+. Nierealizowane są też działania dotyczące systemu wsparcia dla przemysłu energochłonnego. Jeśli w ciągu najbliższych kilku miesięcy nie zostanie on wprowadzony, istnieje poważne zagrożenie, że działające w Polsce przedsiębiorstwa z branż energochłonnych zostaną zamknięte. Wciąż niespełnione pozostają postulaty Solidarności dotyczące powiązania wieku emerytalnego ze stażem pracy oraz niewygaszania emerytur pomostowych" - czytamy w odezwie.

Przewodniczący śląsko-dąbrowskiej "S" podkreślił, że Solidarność zawsze dąży do tego, aby najważniejsze problemy polskich pracowników rozwiązywać przy stole negocjacyjnym.

"Nasza determinacja 4 kwietnia zdecyduje o kształcie dialogu społecznego w najbliższych latach. Czy uda się go przywrócić na właściwe tory, z korzyścią dla całego społeczeństwa, czy też politycy po raz kolejny dojdą do wniosku, że wiedzą lepiej i nie muszą już tego społeczeństwa słuchać" - napisał.

Przyszłotygodniowa manifestacja w Katowicach ma służyć też - jak wskazał przewodniczący - upomnieniu się o przyszłość woj. śląskiego. W ocenie Kolorza, "bez realizacji postulatów Solidarności, dotyczących górnictwa, przemysłu energochłonnego czy polityki klimatycznej, region czeka trwała społeczno-gospodarcza degradacja".

"Upomnimy się o to, aby prawo do przejścia na emeryturę nie zależało wyłącznie od osiągniętego wieku, ale też od liczby przepracowanych lat oraz o zachowanie emerytur pomostowych. Będziemy demonstrować w obronie prawa do godnych wynagrodzeń najmniej zarabiających pracowników budżetówki, w tym m.in. nauczycieli, oraz o obniżenie opodatkowania pracy, dzięki któremu wszystkim pracownikom w Polsce zostanie więcej pieniędzy w portfelach" - czytamy w odezwie.

Kolorz zaapelował do członków związku o "pełną mobilizację i maksymalne zaangażowanie w przygotowania do zbliżającej się demonstracji".
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Solidarność: musimy przypomnieć rządowi, że pycha kroczy przed upadkiem

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!