-
jk
Opublikowano: 18 wrz 2018 19:20
Pomimo kosztów świadczeń pracowniczych wyższych niż w spółkach prywatnych, duże przedsiębiorstwa należące do Skarbu Państwa należy ocenić jako produktywne i zyskowne - wynika z analizy Sedlak & Sedlak. - Pracownicy mają się w nich lepiej niż w firmach prywatnych.
- Jeśli chodzi o spółki Skarbu Państwa, to najwięcej na pracowników wydawał Lotos, a najmniej Enea.
- W aż sześciu z czternastu spółek średniomiesięczny koszt świadczeń na pracownika przekraczał 10 tys. zł.
- Przeważnie w spółkach Skarbu Państwa jedna złotówka przeznaczona na świadczenia pracownicze generowała 6-8 zł przychodów.
W spółkach Skarbu Państwa nie zarabia się źle. Średniomiesięczny koszt świadczeń pracowniczych (czyli w uproszczeniu wynagrodzeń i benefitów) był wyższy niż w spółkach prywatnych z WIG20 i mWIG40. Najwięcej na pracowników wydawał Lotos, a najmniej Enea. W aż sześciu z czternastu spółek średniomiesięczny koszt świadczeń na pracownika przekraczał 10 tys. zł - wynika z analizy firmy Sedlak & Sedlak.
Świadczenia pracownicze
Jak zauważają eksperci Sedlak & Sedlak, swego czasu dużo mówiło się o nierentownym polskim górnictwie. Przykład JSW pokazuje, że koszty wynagrodzeń i świadczeń w spółkach górniczych mogą stanowić naprawdę dużą część kosztów całkowitych. Wysoką wartość wskaźnik ten przyjął także w KGHM, jednak jest on dużo niższy niż w JSW.
Czytaj też: Pekao, KGHM, JSW. W tych firmach wydano najwięcej na odprawy
Najniższą wartość odnotowano natomiast w spółkach paliwowych, gdzie największe koszty stanowi przede wszystkim zakup surowca.
Najbardziej produktywne i zyskowne spółki
Jeżeli popatrzymy na produktywność, czyli wartość przychodów, jaką wygenerowała jedna złotówka przeznaczona na wynagrodzenia i świadczenia, to najwyższe wartości zanotowaliśmy w spółkach paliwowych. Jest to pochodna ogólnie wysokich przychodów tych firm. Przeważnie w spółkach Skarbu Państwa jedna złotówka przeznaczona na świadczenia pracownicze generowała 6-8 zł przychodów.
Wartość ta nie odbiega znacząco od wyników spółek prywatnych należących do indeksu WIG20 i mWIG40. Na pewno warty odnotowania jest fakt, że grupa Energa pozytywnie wyróżniała się na tle pozostałych spółek energetycznych. Podczas gdy w innych produktywność wynagrodzeń wynosi od 5 zł do niecałych 8 zł, w Enerdze jest to prawie 12 zł.
Gdy przyjrzymy się zyskowności wynagrodzeń, czyli wartości zysku operacyjnego, jaką generowała jedna złotówka przeznaczona na wynagrodzenia i świadczenia, to ponownie przodują spółki paliwowe. Wyjątkiem jest wynik GPW, który był tak dobry jak w przypadku Orlenu.
Najgorsze rentowności zostały wygenerowane przez Grupę Azoty, Police i KGHM. W ich przypadku jedna złotówka zainwestowana w wynagrodzenia i świadczenia nie generuje nawet 0,5 zł zysku operacyjnego.
Warto zauważyć, że w większości przypadków zyskowność operacyjna wynagrodzeń spółek Skarbu Państwa jest wyższa niż w spółkach prywatnych.
KOMENTARZE (5)