Do 30 listopada start-upy mogą zgłaszać się do konkursu na innowacyjne rozwiązania, których szuka siedem ministerstw. Przedsięwzięciem zajmuje się GovTech, nowa agenda rządowa, która ma ułatwić nawiązywanie kontaktów między administracją publiczną a start-upami technologicznymi.
I tak, na przykład, Ministerstwo Cyfryzacji buduje Mapę Białych Plam - czyli miejsc, do których nie dociera szybki internet - i poszukuje sposobu zdobycia danych. Ministerstwo Finansów dla podległych mu celników szuka aplikacji odróżniającej przedmioty codziennego użytku od tych, które stwarzają zagrożenie.
- Rozwiązania, których poszukujemy, będą finalnie służyły 38 milionom Polaków - mówi Justyna Orłowska, dyrektor GovTech Polska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Start-upy bliżej zamówień publicznych. Jak ma działać GovTech