×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole

XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 21 godz
  • 12 min
  • 31 sek

Praca: Opiekun osób starszych pilnie poszukiwany. Brakuje około 20 tys. pracowników

  • Autor: PAP/AT
    Opublikowano: 18 sie 2018 10:33

Liczba osób starszych potrzebujących opieki wynosi około 2 mln i stale rośnie. Tymczasem w Polsce brakuje opiekunów osób starszych. Jak rozwiązać ten problem?

Praca: Opiekun osób starszych pilnie poszukiwany. Brakuje około 20 tys. pracowników
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
  • W Polsce brakuje około 20 tys. opiekunów osób starszych - uważają eksperci
  • Ten problem z każdym rokiem będzie narastał z powodu szybkiego starzenia się społeczeństwa - zaznaczają.
  • Musimy wspierać zarówno opiekunów zawodowych, gdyż to oni najczęściej zajmują się najtrudniejszymi przypadkami, ale także rodzinnych, bo często brakuje im wiedzy, jak troszczyć się o chorego seniora - zaznaczył Tomasz Piłat z Akademii Opiekunów.
  • Problem niedoboru kadr w opiece nad seniorami dotyczy nie tylko opiekunów. Braki będziemy odczuwać także wśród rehabilitantów, fizjoterapeutów i geriatrów. Ten problem będzie narastał - powiedziała ekspertka Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej Katarzyna Bieniek.

Według prognoz MRPiPS, w 2026 r. zacznie szybko rosnąć liczba osób w wieku 80 lat i więcej, co będzie efektem wchodzenia w okres starości powojennego wyżu demograficznego. Między rokiem 2026 a 2040 liczba osób w wieku 80 lat i więcej ma się zwiększyć z około 1,7 mln do około 3,4 mln.

Jak zaznaczył Tomasz Piłat z Akademii Opiekunów, brak opiekunów utrudnia życie potrzebującym pomocy starszym osobom. "Zwłaszcza, jeśli chodzi o osoby powyżej 75. roku życia. Z szacunków wynika, że wiele z nich już teraz nie może liczyć ani na rodzinnego opiekuna, ani na tego z pomocy instytucjonalnej" - podkreślił.

Zwrócił uwagę, że niedobór opiekunów stwarza kłopoty członkom rodziny osoby wymagającej opieki. "Bardzo często jest tak, że opiekunem osoby starszej jest członek rodziny. Szacuje się, że w Polsce to niemal 80 proc. wszystkich opiekunów. W przeważającej większości jest to współmałżonek. Tylko że te osoby także cierpią na jakieś dolegliwości chorobowe, dodatkowo w związku ze swoimi obowiązkami i wynikającymi z nich obciążeniami są bardziej narażone na depresję. W obecnej sytuacji nie mają jednak innej możliwości i muszą się opiekować swoim krewnym lub współmałżonkiem" - powiedział Piłat.

Czytaj też: Praca w roli opiekuna trendem za granicą. Skorzystają Polacy?

Według eksperta problem braku opiekunów będzie coraz poważniejszy. "Mamy zjawisko podwójnego starzenia się społeczeństwa. Polega ono na tym, że nie tylko rośnie odsetek ludzi w wieku 80 lat i więcej w całym społeczeństwie, ale również - ze względu na to, że żyjemy coraz dłużej - w samej grupie osób w wieku 65 lat i więcej coraz większą część stanowią osoby powyżej 80. roku życia" - wyjaśniał.

Zdaniem Piłata, należy dokładnie zbadać problem opieki długoterminowej. "Badania na ten temat robi się zbyt rzadko, a rozwiązania, które mają poprawić trudną sytuację, wprowadzane są zbyt wolno" - powiedział.

Jak podkreślił, nie wolno zapominać o samych opiekunach. "Musimy wspierać zarówno opiekunów zawodowych, gdyż to oni najczęściej zajmują się najtrudniejszymi przypadkami, ale także rodzinnych, bo często brakuje im wiedzy, jak troszczyć się o chorego seniora. Na przykład ważne jest, aby opiekun wiedział, jak przemieścić osobę podopieczną z łóżka na wózek w taki sposób, żeby nie obciążać kręgosłupa. Należy też edukować opiekunów w kwestii chorób neurodegeneracyjnych, a taką jest demencja. Opiekunowie nie wiedzą również, jak wygląda system opieki długoterminowej w naszym kraju. Nie wiedzą, jak działają podstawowe jednostki - Miejskie Ośrodki Pomocy Społecznej i Powiatowe Centra Pomocy Rodzinie" - stwierdził Piłat.

Według niego, warto przyjrzeć się np. niemieckim rozwiązaniom dotyczącym dostępności opiekunów zawodowych. "Wprowadzono tam dodatkowe ubezpieczenie. Chodzi o ubezpieczenie pielęgnacyjne. Składka ta zabezpiecza obywateli na starość na wypadek niepełnosprawności" - powiedział.

Zwrócił również uwagę na profilaktykę. "Prewencja jest dużo tańsza niż leczenie, jest również ważna na przykład w przypadku chorób neurodegeneracyjnych. Dziś brakuje takich programów" - podkreślił Piłat.

Natomiast ekspertka Krajowego Instytutu Gospodarki Senioralnej Katarzyna Bieniek powiedziała, że problem niedoboru kadr w opiece nad seniorami dotyczy nie tylko opiekunów. "Braki będziemy odczuwać także wśród rehabilitantów, fizjoterapeutów i geriatrów. Ten problem będzie narastał, kiedy wyż demograficzny wejdzie w wiek senioralny. Wtedy wzrośnie liczba nie tylko seniorów 50 plus, ale także starszych seniorów - 80 plus, ponieważ żyjemy coraz dłużej. Już teraz seniorzy 50 plus opiekują się starszymi seniorami" - powiedziała.

Podkreśliła, że problemu niedoboru opiekunów i rehabilitantów nie da się uniknąć. "Możemy zminimalizować tylko tego skutki. Tutaj samorządy powinny zacząć myśleć, jak rezerwować środki w budżetach na tego rodzaju usługi. Mówię nie tylko o opiece stacjonarnej, całodobowej, ale również o dziennych domach pobytu, które są dużo tańsze i rozwiązują niektóre problemy osób samotnych. Należy również rozwijać opiekę domową, ponieważ jest wielokrotnie tańsza od całodobowej" - mówiła ekspertka.

Jej zdaniem, niezależnie od wprowadzenia dodatkowych ubezpieczeń rodziny będą musiały współfinansować opiekę nad starszymi. "Obecnie sytuacja jest taka, że seniorzy bardzo rzadko są w stanie sfinansować usługi opiekuńcze. Dlatego niezbędna jest pomoc finansowa rodziny" - stwierdziła Bieniek.

Z danych MRPiPS i GUS wynika, że liczba osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji oraz potrzebujących opieki środowiskowej wynosi około 2 mln i stale rośnie. Według raportu NIK, prawie 20 proc. gmin w Polsce nie zapewnia osobom starszym opieki w miejscu zamieszkania, mimo że należy to do ich obowiązków. Problemem jest też brak standardów takiej opieki.

NIK przypomniał, że usługi opiekuńcze świadczone osobom starszym w miejscu zamieszkania powinny - zgodnie z definicją ustawową - obejmować pomoc w zaspokajaniu codziennych potrzeb życiowych, opiekę higieniczną, zaleconą przez lekarza pielęgnację i w miarę możliwości kontakty z otoczeniem. Usługi te są przeznaczone dla osób samotnych, które z powodu wieku, choroby lub innych przyczyn wymagają pomocy innych. Chodzi także o zwiększenie szansy na pozostanie w środowisku zamieszkania i opóźnienie czasu, gdy konieczne jest zapewnienie stałej opieki instytucjonalnej, bo usługi opiekuńcze w miejscu zamieszkania to forma bardziej przyjazna seniorom niż pobyt w domach całodobowej opieki. Są także aż czterokrotnie tańsze niż pobyt w domu pomocy społecznej.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (4)

Do artykułu: Praca: Opiekun osób starszych pilnie poszukiwany. Brakuje około 20 tys. pracowników
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • Milena 2018-08-25 17:39:08

    @Realista ta praca wcale nie musi być niewdzięczna... a zarobki wcale nie są takie niskie. I w sumie my w tej chwili od czasu gdy ludzi rekrutujemy przez WorkRoom nie mamy klopotu z zatrudnieniem. Opiekunów szukalismy do niemiec i do holandii. To faktycznie nie jest praca dla kazdego, dlatego szukanie o wlasnych siłach po znajomych jest slabe i nie sprawdza sie, a cierpią na tym starsi. Trzeba wiedziec kogo sie szuka i ile powinno sie za taka prace płacić

  • Marcin 2018-08-23 15:14:26

    rozpada sie przemysl naftowy w wenezueli no i nam sie dostaje podwyzkami cen paliw

  • Gość121 2018-08-23 11:15:11

    to przez to, ze trump renegocjowal umowe ograniczającej program nuklearny republiki islamskiej podwyzszyly sie ceny paliw. nie tam przez jakies oplaty emisyjne.

  • Realista 2018-08-22 10:51:44

    Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Niestety płace w tym zawodzie są bardzo niskie a praca z ludźmi niestety niewdzięczna. Nic wiec dziwnego że chętnych brak.

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl